W minioną środę pożegnaliśmy Ś.P. ks. kanonika Mariana Łopatę, pierwszego proboszcza parafii pw. Świętej Rodziny w Ropczycach. Jego śmierć zaskoczyła chyba wszystkich, chociaż zdawaliśmy sobie sprawę, ze nie jest najsilniejszego zdrowia.
Minione dni, bardzo trudne dla wspólnoty parafialnej, pokazały jednak na jak wielu można liczyć. W imieniu ks. Biskupa Ordynariusza, księży z dekanatu ropczyckiego, przedstawicieli Kurii Diecezjalnej i własnym wyrażam wdzięczność wszystkim, którzy z tak wielką troską i odpowiedzialnością pomogli w tych trudnych chwilach żałoby i organizacji pogrzebu ks. Proboszcza Mariana.
Nie sposób wymieniać po kolei wszystkich z imienia, czy funkcji. Dlatego niech ta wdzięczność pozostaje w sercu, a przecież Bóg widzi dobre uczynki, a one idą za nami.
Dlatego wspomnieć chcę tylko sąsiadów, przyjaciół i znajomych, którzy byli od pierwszych chwil. Dziękuję paniom i panom, za prace porządkowe w świątyni, na zewnątrz kościoła i w pomieszczeniach plebanii. Za troskę o godne, pełne powagi i skupienia przeżycie dni ostatniego pożegnania ks. Mariana. Wymienię tu liturgiczną Służbę Ołtarza z animatorami, pana organistę, troszczących się o zakrystię i kościół, dziękuję za przygotowanie posiłku dla kapłanów przybyłych z daleka na exportę i pogrzeb, społeczności szkolnej za życzliwość, wieloraką pomoc, asystę przy trumnie i obecność w czasie liturgii, strażakom z Ropczyc i Policji za zabezpieczenie ruchu i troskę o nasze bezpieczeństwo, sąsiadującej z parafią firmie za udostępnienie parkingów.
Wszystkim za obecność i modlitwę. Bóg zapłać!
Ks. Leopold Kordas – dziekan dekanatu ropczyckiego